Niewytrzymałem

Niedziela, 22 listopada 2009 · Komentarze(1)
Byłem ze szwagrem i siostrzeńcem, spotkaliśmy bodajże 7 rowerzystów, jak wróciliśmy to wskoczyłem na rower, miałem jechać wolno, ale na początku uderzyłem i przez jakieś 7km, średnia 32km/h, na Widełce jak zwykle wiatr w twarz to mnie ochłodził, o i kręciłem 25km/h
Dom>Styków>Widełka>Zacinki>Budy Głogowskie>Zabajka>Wola Cicha>Lipie>Rogoźnica>tutaj przejazd przez tory nieczynny był bo robią przystanek do ciufci ^^>Wola Cicha>Niwa(biedronka)>Głogów>Dom.
Na Widełce spotkałem kumpla, na zabajce ponownie tego samego(on autem), w Biedronce jakiś typek mnie pomylił z bratem swojego kolegi.

Komentarze (1)

No nareszcie! :D

kundello21 07:49 poniedziałek, 23 listopada 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eczon

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]