Żwirownia=rozkręcenie kolana, jeżdżenie w kółeczko ^^

Poniedziałek, 29 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria z kimś
Na początku musiałem trochę kontrolować czy mi się rana nie rozedrze no i trochę bolało, później(droga powrotna) już było nieźle i nie bolało.
Kupiłem sobie spodenki z wkładką w NSB, 80zł :P Ale nie miałem okazji testować.
Później z Mietkiem jeździliśmy w kółeczko po mało ruchliwej ulicy i tak prawie godzine przegadaliśmy(nie zawsze pedałując), jemu się nie chciało jechać bo mówił, że nie ma czasu, a gadaliśmy akurat tyle ile by trasa zajęła.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa trzad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]