Automat, Wilcza Wola

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria po zmroku
W dzień nie chciało mi się jechać w takim gorącu, choć powstał plan wyjazdu na Wilczą w celu kąpieli, jednak Mirek nie chciał, więc sobie pojechaliśmy na lody z automatu i później pojechałem się przejechać.
Trasa:


Nie zabrałem przedniej lampki, czego później trochę żałowałem.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zycia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]