Na Quady i włóczenie

Niedziela, 3 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria z kimś
Na Glimar chciałem zobaczyć czy napompuje amorek(niestety nie), jak wracałem do domu to spotkałem siostrę i szwagra i pojechałem z nimi na Quady. Chciałem 15min-20zł, ale mówił, że początkujący jedzie ok. 6min-okrążenie i zanim zacznie coś próbować to 15min mija, to się skusiłem na 30min-40zł. Nie chce mi się pisać jak było :P Jednoznacznie też nie mogę ocenić czy opłacało się dać tyle kasy, nigdy na quadzie nie jezdziłem, a znowu 40zł to miałbym pół pompki do amortyzatora :D
Później Zaczernie>Jasionka(szybowiec latał lohowany przez inny samolot, pewnie kurs ;] Kumpel też takim szybowcem uczy się latać, ale w Krośnie może pojadę go na weekendzie odwiedzić bo do końca maja ma kurs).
Od Jasionki wracałem z Kacprem na siostry rowerze, bo Kacper zasypiał już, no ale siostra na zmianę ze szwagrem jechali powoli do domu.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa amacz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]