Wyprawa z Kicajem
Niedziela, 12 kwietnia 2009
· Komentarze(0)
Chciał się Marcinek przejechać to pojechaliśmy. Miało być zaraz po 11 :] Ale u mnie się trochę przedłużyło(11:40 myłem rower). Wyjechaliśmy o 11:20.
Trasa: Dom>Główna>Rogoźnica>Mrowla>Świlcza>Rzeszów>obok Reala>Powstańców Warszawy>Hetmańska>obok zamku to chyba Zamkowa>3-go>Marszałkowska>prosto do domu.
Przed Świlczą już lekko padało, w Rzeszowie suchutko, a od salonu Volvo było widać, że w Głogowie najbardziej padał deszcz.
Akurat mi się trafiło, że czas przejazdu to 1:59:57 i na liczniku wybiło 1100km.
Trasa: Dom>Główna>Rogoźnica>Mrowla>Świlcza>Rzeszów>obok Reala>Powstańców Warszawy>Hetmańska>obok zamku to chyba Zamkowa>3-go>Marszałkowska>prosto do domu.
Przed Świlczą już lekko padało, w Rzeszowie suchutko, a od salonu Volvo było widać, że w Głogowie najbardziej padał deszcz.
Akurat mi się trafiło, że czas przejazdu to 1:59:57 i na liczniku wybiło 1100km.