Wyprawa na Żwirownie
Niedziela, 12 kwietnia 2009
· Komentarze(1)
Graliśmy w siate i Mietek powiedział, że by pojechał się przejechać :) Kicaj też miał ochotę, a mi tam to lotto. Mietek miał wskoczyć do wody to zabrałem aparat i wiozłem w czapce i w worku małym bo brak futerału, a kurtki nie brałem.
Zajeżdżamy to dużo ludzi-sąsiadów na dodatek. Jedziemy dalej na Mrowlę i Lipie, tam po piaskach i powrót na Żwirownie i oto co Mietek uczynił.
Włączcie wersję HQ, bo tutaj odrzuca mi końcówkę, która odtwarza domyślne w HQ.
Max Speed: 42.7 to pod górkę :D
Zajeżdżamy to dużo ludzi-sąsiadów na dodatek. Jedziemy dalej na Mrowlę i Lipie, tam po piaskach i powrót na Żwirownie i oto co Mietek uczynił.
Włączcie wersję HQ, bo tutaj odrzuca mi końcówkę, która odtwarza domyślne w HQ.
Max Speed: 42.7 to pod górkę :D